wtorek, 19 listopada 2019

Kim jesteś, gdy nikt nie patrzy?

Jawnie szydzi i rani ostrzem słów.
Cierniem ból zadaje, wbija tępy nóż. 

To Ty, tylko człowiek.
To Ty, tylko człowiek.

On krwawi strumieniami, 
powoli opada z sił.
Na krzyżu umiera za nich. 
Za winy i ludzki grzech.
 
Bez broni i bez walki 
w obronie prawdy.
Mocą miłości, nadziei i wiary
na zawsze pokonał śmierć.

Kim jesteś, gdy nikt nie patrzy?
Czy płaczesz?
Czy w sobie znów toczysz walkę
między nocą, a dniem?
Co prawdą jest,
co kłamstwem?
Kim jesteś, gdy nikt nie patrzy?
Czy na pewno nikt nie patrzy?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo mi miło, że tu jesteś ; )