wtorek, 19 listopada 2019

Noc.

Oczy deszczem zmęczone
jak czyste, przejrzyste zwierciadła.

Dusza burzą myśli ogłuszona
po ciężkiej walce w sen zapadła.

Serce czernią zaślepione
 ciemność z nadziei okradła.

Twarz własnym krzykiem wystraszona
ze wstydu i żalu pobladła.
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo mi miło, że tu jesteś ; )