Z każdym występem czuję się bardziej pewna siebie, swojej pasji.
Zrozumiałam, że najważniejsze, to uwierzyć, że to, jak mnie i moją muzykę odbierają ludzie zależy ode mnie.
Śpiewam, tworzę, spełniam marzenia dla siebie.
W tym momencie, kiedy biorę gitarę, jestem w innym świecie.
Całkowite odłączenie od rzeczywistości.
To magiczne uczucie, którego nie potrafię opisać słowami.
Zapraszam do obejrzenia filmu z występu:
Pozdrawiam, KM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo mi miło, że tu jesteś ; )